Uran
Pierwszy raz udało mi się namierzyć jednego z dwóch lodowych gigantów:)
Fotki może nie są porywającej rozdzielczości, ale tarczę widać- pierwsze koty za płoty.
Uran kręcony w f 12,5 Lifecamem bez filtrów. około 4-5 tys klatek na klip na maksymalnym gainie i expozycji. Przeskalowany do 200%, żeby cokolwiek zobaczyć.
Innym razem będę próbował z dłuższymi ogniskowymi jeśli kamerka mi na to pozwoli.
Oraz kilka fotek w 100% rozdzielczości:
Subscribe
Login
0 komentarzy